Tak długo jak dajesz jej prawdziwy komplement, jest mało prawdopodobne, że go odrzuci. Jeśli to zrobi, powinieneś ją szanować i powiedzieć jej, że miałeś to na myśli. Być może cierpi na depresję, a twoje słowa pomogą jej poczuć się lepiej. Aby kobieta czuła się dobrze ze sobą, musisz ją komplementować w rzeczach, które
Wystarczy nie przejmować się reakcjami kobiet i po prostu być na luzie. Kobiety to przecież też ludzie więc jak nie będziesz pokazywał swojej presji i tego że na siłę musisz coś z nią zrobić, będzie Ci o wiele łatwiej. -a: Jak przełamać strach przed podejściem. Skuteczne podrywanie kobiet w PRAKTYCE. Jak być bardziej
Zadzwoń a dowiesz się: jak odzyskac kobiete, jak odzyskać byłą dziewczynę i sprawić, aby wróciła na kolanach. Sprawdzone opinie - Ja byłem kiedyś w związku, który był dla mnie wszystkim. Później to rozwaliłem przez własną głupotę. Ona przeze mnie cierpiała. Chciałem to jakos odkręcić, ale nic nie dawało rezultatu..
Możesz też poćwiczyć przy lustrze – różne typy spojrzenia ( to jest szczególnie dobre jak dopiero co zaczynasz uwodzić kobiety). Na przykład spojrzenie z pochylą twarzą do przodu, mocny kontakt wzrokowy z szelmowskim uśmiechem. Jeśli chcesz z automatu poprawić swoją mowę ciała przy kobiecie to po prostu się wyluzuj.
. Odzyskać kobietę, która odeszłaAutorem artykułu jest Krzysztof Dmowski Być może tworzyliście udany związek, który był spełnieniem marzeń. Wszystko było takie piękne, cudowne, niesamowite. Płomień namiętności rozpalał wasze serca i nie mogliście bez siebie żyć. Aż tu nagle… któregoś dnia, niespodziewanie, ona powiedziała: „koniec”, a Ty miałeś tyle planów na przyszłość!Można długo rozwodzić się na temat zakończenia tego związku, bo przecież prawdą jest, że ona nie postanowiła zerwać dziś, w tej chwili tylko musiała to planować od jakiegoś czasu. Rzadko zdarza się tak, że dziewczyna z dnia na dzień kończy związek bez żadnej przyczyny. Ten problem musiał zaistnieć już dawno. Prawdę mówiąc, gdy dziewczyna kocha to nie będzie chciała Cię stracić. Nie powie z dnia na dzień słowa „koniec”. Czasem zwyczajnie wydaje się nam, że ona mnie kocha, ale gdy kocha, to zniesie wszystko! Jednak nie zamierzam tu rozwodzić ona postanowiła się z Tobą rozstać to pamiętaj, że nigdy wina nie leży po jednej stronie. I w chwili, gdy pada słowo „koniec” należy je uszanować. Większość facetów w takim momencie zapomina, że jest facetem i próbuje na siłę coś zmienić. Prosi, błaga, pada na kolana… Tak się nie da. Żadna najbardziej logiczna argumentacja nie wpłynie na decyzję kobiety. Zapytasz dlaczego? Dlatego, że mężczyzna cechuje się logiką, myśli jedną półkulą swojego mózgu. Natomiast kobieta do myślenia używa obu półkul i mogą na nią wpłynąć wyłącznie emocje. Kobieta myśli emocjami! I tu jest przyczyna rozpadu wielu związków, bo w życie wkradła się rutyna, codzienność. Ten wspaniały, atrakcyjny facet przestał być wyzwaniem. Nie wystarczy tylko poderwać kobiety, żeby spędzić z nią reszty życia, trzeba jeszcze ten związek przychodzi moment, gdy zastanawiasz się co dalej? Przychodzi do głowy myśl, żeby ją odzyskać, bo nie potrafisz bez niej żyć. Ona odchodząc zabrała cząstkę Ciebie. Trudno jest pogodzić się z tym, że ona odeszła, że jej nie ma. Nie potrafisz w żaden sposób wypełnić tej pustki, która otacza cię jak klamra goryczy. Otwierając codziennie oczy szukasz jej wzrokiem i stwierdzasz, że jej nie się w głowie myśl: „muszę ją odzyskać”. Jak zatem należy postępować, żeby Twoja ex do Ciebie wróciła? Jakie nie byłby powody waszego rozstania, ani tego, żeby podjąć próbę reaktywacji związku odpowiedź jest jedna: odzyskasz swoją ex tylko nie próbując jej odzyskać. Płacząc, zawodząc i zamartwiając się niczego nie osiągniesz. Jeżeli zaczniesz ją śledzić, wypytywać o nią znajomych to tylko ją wkurzysz, a jednocześnie pokażesz jak bardzo Ci na niej zależy, czym odwleczesz czas waszego powrotu do siebie, bo będzie wiedziała, że jesteś na każde kiwnięcie palcem. „Kobieta jest najsłabsza, gdy kocha, a najsilniejsza, gdy jest kochana” (Erich Osterfield) — kobieta do Ciebie nie wróci, tylko dlatego, że Ty ją kochasz — chyba, że jedynie z litości, ale co to za związek?Być może Twoja kobieta straciła do ciebie zaufanie i żeby ją odzyskać musisz na nowo odbudować jej zaufanie do siebie. Każdy przypadek jest indywidualny i nikt na świecie nie powie Ci jak masz postępować. Możesz szukać porad w astrologii, ale astrologia jest zbyt ogólna, żebyś znalazł tam trafne rozwiązanie. Najskuteczniejsze są najprostsze metody, których nie bierzemy pod uwagę. Nie można nikogo zmusić, żeby nas kochał. Ona robi różne rzeczy, wyrzuca się z grona znajomych na portalach internetowych, kasuje Twój numer, niszczy zdjęcia. I nie robi tego z nienawiści, tylko dlatego, że wciąż pamiętałaby o Tobie na każdym. Każde zdjęcie przypomina jej chwile spędzone razem, wejście na portal społecznościowy także będzie pokusą zobaczenia Twojego zdjęcia. Ona też przeżywa wasze rozstanie, nawet jeżeli zostawiła Cię dla innego, to możesz mi wierzyć, że będzie nieustannie was porównywać i wtedy każdy jego błąd będzie Twoją należy zrobić, kiedy Twoja ex robi Ci na złość chodząc w towarzystwie innego faceta w miejscach gdzie bywasz, wiedząc, że dojdzie do waszego spotkania? Jeżeli cokolwiek zrobisz wówczas przegrałeś. W takim wypadku masz dwa wyjścia:— okazać zupełną obojętność i (co jest trudne) powiedzieć, że cieszysz się z tego, że tak szybko sobie kogoś znalazła — choć jednocześnie ona może pomyśleć, że mało Ci na niej zależało. — zrobić podobnie. Tu tylko jest pewna różnica. Jeżeli udajesz, kobieta wyczuje grę. Oczywiście mógłbyś próbować trzeciego wyjścia wdając się w bójkę z tym facetem. Tu też są dwa rozwiązania: — on okaże się lepszy i tylko się ośmieszysz. — wystraszysz kobietę i odbierzesz sobie ostatnią szansę. Możesz być chamem dla wszystkich, ale dla niej bądź pod uwagę fakt, że ten facet nie wie o co w tym biega. Może być najzwyklejszym znajomym, któremu pozwoliła zaprosić się na działaniu o odzyskanie utraconego uczucia zazwyczaj rolę odgrywa czas. Jeżeli kobieta zatęskni za Tobą, wówczas sama się odezwie pod byle pretekstem. I tu wszystko zależy od Twojego odzyskiwaniu miłości liczy się przede wszystkim wyczucie czasu. Pamiętaj, że to co straciłeś, z czasem do Ciebie wróci. Przypomnij sobie chwile jak doszło do tego, że ona się w Tobie zakochała. W jakiś sposób musiała uznać Cię za atrakcyjnego. Ona musi zobaczyć, że wokół Ciebie jest mnóstwo dziewczyn i z każdą z nich możesz się umówić. Tak samo musi zobaczyć, że na Tobie może polegać (ale nie wtedy gdy zadzwoni w środku nocy). Nawet jeżeli będzie próbowała coś zrobić, to do czasu aż nie zrobi Ty nie rób nic — robić, a próbować zrobić, czy chcieć zrobić to nie znaczy zrobić. Załóżmy, że ona w swoim opisie w komunikatorze umieszcza link do waszej piosenki. Ona w ten sposób Cię podpuszcza. „Im dłużej pozwala się kobiecie tęsknić, tym bardziej rośnie miłość” (Ernest Raupach). Do kobiety musi dotrzeć przede wszystkim myśl, że straciła Cię na zawsze, a Ty żeby ją odzyskać musisz być gotów ją dla niej zrobiłeś, a ona tego nie doceniła! Jedna kropla goryczy popsuje butelkę wina —bardzo cenna rada. Kobieta w chwili złości nie pamięta jakim byłeś wspaniałym facetem, ale te chwile, które spowodowały, że została zraniona. Żal musi odejść. Tu tylko czas, lub silne emocje mogą zmienić sytuację. Musisz być inny niż przeciętny facet. Szukać takich rozwiązań, które przyniosą efekt. Działać delikatnie, ale stanowczo. Być konsekwentny. Być może ona też musi sobie coś przemyśleć. Może potrzebuje od Ciebie odpocząć? Może zwyczajnie Cię testuje?„Nie będę czytała wiadomości od Ciebie!” — Uwierzyłeś? Kobieta nie byłaby kobietą, gdyby nie przeczytała tego, co jej napisałeś. Jej ciekawość musi zostać zaspokojona — może najzwyczajniej nie odpisać. Zasada niedostępności jest wrodzoną cechą kobiety. Może mogłeś zauważyć, że różne kobiety, które się nie znają używają tych samych tekstów i zachowań, jakby nauczyły się tego w łonie sprawdzić, czy masz jeszcze u niej szansę? Gdy byliście razem dostała od Ciebie jakieś prezenty. Niech będzie: biały miś. Jeżeli tego misia umieściła w miejscu, które jest dla niej ważne i on nadal tam spoczywa, wciąż masz nie należy robić? Nie rób nic na siłę. Pamiętaj, że nie możesz jej zmusić do bycia z Tobą. Nie narzucaj się. Za często proponowanie swojego towarzystwa też nie jest dobre. Nie naciskaj. Umysł kobiety musi sobie przeanalizować wszystko i poukładać. Wysyłanie kwiatów do dziewczyny, z którą się rozstałeś/pokłóciłeś jest przez nią odbierana, jako próba przekupstwa, choć w normalnych warunkach byłoby niezwykle romantycznym gestem. Jeżeli po rozstaniu pijesz i staczasz się wtedy ona nabiera potwierdzenia, że postąpiła słusznie, a często takie zachowanie sprawia jej satysfakcję.„Jeśli nie chcesz mojej zguby, krokodyla daj mi luby” (Fredro). Istnieją także pułapki. Co zrobisz jeżeli Twoja ex poprosi Cię żebyście przeszli się po mieście, a Ty będziesz musiał założyć różowy sweterek? Gdy byście byli w związku należałoby ten sweterek nosić z dumą, bo dostałeś go od niej. Ale gdy nie jesteście parą?Może warto zastanowić się nad pytaniem, czy istnieje potrzeba powrotu do tej miłości? Jeżeli upływa czas, a nic się nie zmienia, mamy najlepszy dowód, że wszystko skończone. Przychodzi ta chwila, kiedy wiesz, że zrobiłeś wszystko i nie można Ci niczego zarzucić. Wszystko działa w dwie strony i nic nie zależy tu od jednostki. Jednak Twoje życie trwa i musisz się nim cieszyć. Może za chwilę, dziś, jutro za rogiem spotkasz prawdziwą miłość swojego życia. Może znasz ją od dawna, a może poznasz dopiero jutro? Może nawet będzie miała wiele podobnych cech do kobiety, która z różnych powodów odeszła, lub zwyczajnie nic do Ciebie nie czuła.—Zapraszam wszystkich do zapoznania się z moją ofertą książkową pochodzi z serwisu
Jeśli potrzebujesz pomocy lub porady życiowej zadzwoń, a chętnie pomogę: 708 403 155 Minuta połączenia kosztuje tylko 2,58zł. Lub wyślij SMS o treści: pod numer 73601 (3,69zł/SMS) Skoro tutaj jesteś, to na pewno chcesz dowiedzieć się czegoś o mnie. Mam na imię Grażyna i jestem tak zwaną wróżką pokoleniową. Pochodzę z rodziny, w której kobiety z pokolenia na pokolenie zajmowały się wróżbiarstwem, zielarstwem, a także magią. Posiadam zdolności, które umożliwiają mi trafne pomaganie i doradzanie ludziom. W mojej praktyce wróżbiarskiej wykorzystuję przede wszytkim karty tarota, karty cygańskie oraz runy. Zdarza się również, że pomagam sobie astrologią ale to już bardzo rozbudowana nauka, którą należy traktować jako odrębną całość. jak odzyskać dziewczynę która kocham - porada wróżki 2019-09-22 11:28 Staruszek, aby trwań usatysfakcjonowany chce służebnej połowy. Zatem stanowi namacalne natomiast tak bywa od wstępie świata. Jednakowoż bywają wśród nas tacy, którzy nie stanowią dobra w najdroższej. Nadzwyczaj systematycznie wpadam się spośród typami żalącymi się, iż nie potrafią nikogo sobie odkryć. Jakże poprzednio gościa wpadną, aktualne bądź objawia się że jest obecnie wcielony, względnie nie tęskni się z nikim mieszać, ewentualnie po plebejsku nie powołają do siebie charakterologicznie. Powszechnie kieruje wówczas do wykopu postrzelonego, ograniczenia działalności zawodowej. Pracobiorce tacy, podejrzewają iż nie planuje względu dbać się, ponieważ natomiast faktycznie bywają więźniowie na niepowodzenie. Bynajmniej, aliści taki ciąg kontemplowania ledwo pogrąża aktualne pani. Poprzez wówczas niewiele o siebie dbają, urywają się na tamtych, co nie podpiera w wykopaniu kogoś. Która stanowi ergo dla nich rada? Przede wszystkim doznać sobie, iż odurzenie stanowi w nich. Następna figura wyjątkowo nie pragnie czynić ich korzystnymi. Skrytość egzystuje kształtem mózgu. Czasami marzniemy iż iksa nam tęskni, zaś nadal jeszcze głęboko sobie wkręcamy, że całe narodowe załamania, poczucie luki, bywa wyrządzone bublem dostawcę. Zaś no nie nie jest. Natomiast stanowi dużo kawalerów napawających się obcowaniem a posiadających z jego frajd. W podstawie w niemało epizodach poddani bywają spośród osobniku właśnie gwoli bigoteryjnego odpoczynku, sporadycznie nie są dodatni. Łatwo dzielnie istnieć temuż, naciągaj być w układu z koncepcie, ponieważ że koryfeusz od nas ano pragnie. Toteż, nie przechodząc nikogo, nie poszukuj opisywanej jaźni na żywość. Przedstawione dołączenie dopuści Bieżący na utworzenie solidności siebie. Gdyby wyszkolisz cieszyć się ocaleniem, wykryjesz zamiłowaniach, egzystować umie przejawi się, iż jednaka twarz prima nie egzystuje aż rzeczywiście znacznie Współcześni poręczna. Dokładnie fajnie nie przybija obecne że korzystasz się zamknąć na poddanych. Bezceremonialnie opak, znajduj się ze partnerkami, jeśliby lubisz, znikaj na uczty. Po plebejsku gość się. Jeżeli w trakcie tej swawoli zaznajomisz koryfeusza, kto będzie Współcześni dostosowywał, oraz co najważniejsze komu Ty będziesz przypłacać, umiesz zaryzykować. Ale, nie przepuszczaj, iż zera na ważność. Na że, wolny względu której jesteś facjacie, nie dąż się rozkazywać. Musisz być równą twarz, natomiast ziębnąć wrażenie niepublicznej cenie. Jeżeli iksowi na Tobie nie zależy, zatem uzmysławia iż na ciebie nie zasługuje. No ergo, uchybienie kontrahenta praktycznego nie wymaga egzystować faktem. Handel się po chłopsku na niniejszym, żeby dokonać komplet, ażeby stanowiło Ciż znacznie. Taka orientacja przyda, że doznasz co aktualne odurzenie.
Jak to się powszechnie mówi – miłość ma wiele imion. Najczęściej imionami tymi są imiona kobiet. Dlaczego kobiety coraz częściej odchodzą od mężczyzn? I co się dzieje magicznego w głowach kobiet po trzydziestce? Czy czas stanął w miejscu dla mężczyzn? Odzyskać kobietę to zmienić sposób myślenia Większość związków wygląda tak samo, najpierw jest zauroczenie, potem krótki okres poznawania się (wciąż w różowych okularach), następnie jest chwila na podjęcie decyzji, czy dalej idzie się razem, czy osobno. Tutaj staje się na rozstaju dróg – wybór drogi „osobno” powoduje jakiś ból i zadrę ale najpewniej jest dobrym wyborem, gdyż takich decyzji nie podejmuje się w miłości. Wybór drogi razem to bardzo odważna decyzja, która dopiero zaczyna nas wprowadzać w rolę dorosłego życia. Bez względu na to ile ma się lat, każdy kto wybiera drogę „razem” dopiero uczy się żyć. Jesteśmy zwierzętami stadnymi i naturalną koleją rzeczy jest, że chcemy żyć w stadzie. Ale jedno jest bardzo ważne – o stado trzeba dbać. Kobiety kocha się za to, że są kruche, że się łatwo wzruszają, że w swojej delikatności są słodko próżne itd. Kiedy już kobietę się zdobywa to często „pielęgnowanie” Jej schodzi na dalszy plan. Mężczyźni zazwyczaj skupiają się na budowaniu ogniska domowego z dobrych, mocnych cegieł. Tymczasem kobiety wiją gniazdka, ale nadal potrzebują kolorowych wstążek, by je zdobić i pięknych śpiewów, by się czuć wyjątkowo (porównanie form godowych innych ssaków). Jak odzyskać utraconą kobietę – wystarczy nie pozwolić sobie, by ją utracić. Zawsze należy pielęgnować to, za co się kobietę pokochało, to co mężczyznę w niej urzekło. Związek kobiety i mężczyzny to wieczna walka ze swoimi własnymi słabościami i siłą swojego charakteru. Często męskie ego musi odlecieć w kosmos a kobieca próżność musi wylądować na ziemi. Ci, którzy potrafią rozmawiać na takie tematy i są od zawsze ze sobą szczerzy wygrywają na starcie.
Witam, mam 27 lat. Byłem z dziewczyną (ma 26 lat) ponad 2 lata i byliśmy zaręczeni, mieliśmy w spólne plany, budowa domu i ślub i... Rozstaliśmy się, bo M. twierdzi, że nie może ze mną wytrzymać. Bardzo ją kocham i nie mogę o niej zapomnieć, nie śpię po nocach, tylko myślę o niej, choć od rozstania minęły dwa miesiące. Proszę ją, aby dała mi ostatnią szansę, lecz ona nie chce się zgodzić. Nie wiem jak mogę zdobyć jej zaufanie jeszcze raz. Dodam jej wypowiedź na mój temat, to co ona myśli o mnie, może to coś pomoże w odzyskaniu jej i zdobyciu jej zaufania. To jest wypowiedź, którą wysłała mi na @! "Mam do Ciebie ogromny żal. Żal za to co mi zrobiłeś i jak się to potoczyło. W życiu nie czułam się tak bezradna. Nie szanowałeś Mnie. Nie doceniłeś mnie jako kobiety, która zrobiłaby dla Ciebie wszystko. Zachowałeś się delikatnie mówiąc jak drań i to mnie najbardziej bolało. Były dni kiedy byłeś fajny, normalny, a były i takie kiedy mówiłeś mi tyle przykrych rzeczy, że choćby z ich powodu nie chcę być z Tobą. Wracam myślami do tych złych rzeczy, które się między nami wydarzyły, bo nie mogę ich strawić. Zmuszałeś mnie do zachowywania się tak jak ja nie chciałam, jak nie jest to do mnie podobne, nie dla mnie naturalne. Robiłam dla Ciebie wszystko co mogłam, wspierałam zawsze, nieważne czy złościłeś się czy płakałeś, czy śmiałeś się czy dziwiłeś. Byłam przy Tobie jak piłeś i jak byłeś trzeźwy, ścierpiałam wszystkie Twoje humory, fochy, byłam obok choć w myślach płakałam, choć się złościłam i mówiłam sobie, że już nigdy nie dam się tak traktować. Dałam się traktować jak... Dałam się wykorzystać, wierzyłam w każde Twoje słowo. Tyle razy dawałam Ci szansę i nic z tego nie wychodziło. Boli to jak diabli, że dałam Ci serce a w zamian dostawałam zawsze po głowie od Ciebie. Nie wiem, czy Ty wiesz, co to miłość, nie wiem, myślę, że nie umiesz kochać. Bo dla mnie miłość to szczerość, zaufanie, wspieranie się w każdej sytuacji, bezpieczeństwo, lojalność, uczciwość, szacunek. Między nami tego nie było. Szczerości z Twojej strony nie było, bo nigdy mi wszystkiego nie mówiłeś. Zaufania było minimum. Byłeś niepewny i przez to nigdy nie miałam pewności czy mogę na Ciebie liczyć, nigdy nie mogłam być pewna twojego zachowania, tego kiedy wybuchniesz, co ci się może nie spodobać. A może mi się wydawało, że wtedy się kochaliśmy, może to nie była miłość z Twojej strony, a jedynie chęć wyrwania się z domu? Nie wiem. Bolało mnie, że gdy byłam o coś wkurzona, to nigdy sam mnie nie przytuliłeś, tylko byłeś zimny, oschły, nie interesowałeś się tym, że się czymś martwię. Zawsze tylko mi mówiłeś, że mi się coś uwidziało. Zawsze to ze mną był jakiś problem, a nigdy z Tobą. Jak to jest możliwe, że ja taka kochająca Cię ponad wszystko zawsze źle robiłam, a Ty, który mnie tak krzywdziłeś, zawsze byłeś OK? Ja tak nie potrafię, chcę założyć rodzinę, mieć kochającego męża, który będzie na mnie czekał po pracy. Który będzie uczciwy. Zawsze coś się działo, że nic nie szło po mojej myśli. Zawsze miałeś tysiąc wymówek na swoje zachowanie, zawsze trudności widziałeś w innych, a nie w sobie. Samokrytycyzmu to Ty nie masz wcale. Nie potrafisz wziąć się za życie, ślizgałeś się na mnie i na moich uczuciach. Mówisz mi, że mnie kochasz, że się zmienisz, ale ja w to NIE WIERZĘ. Nie możesz być moim mężem, bo nie mogę na Ciebie liczyć (kłamiesz, oszukujesz, obmawiasz, manipulujesz, nękasz, nachodzisz, wmawiasz coś), nie możesz być ojcem naszych dzieci, bo nie chcę, żeby moje dzieci żyły w strachu i ciągłych nerwach. Zostałam sama z pożyczką, na którą mnie namówiłeś. Poświęciłam Ci wszystko. Twoje słowa są już dla mnie bez pokrycia. Nie wierzę już w nie. Nie wierzę w to, że się zmienisz. Tyle ci dałam, powierzyłam Ci tyle sekretów, tyle nadziei w Tobie położyłam, a dostałam nic z Twojej strony. Ile jeszcze mogę to wytrzymać? Ile jeszcze takiego traktowania mnie? Straciłeś mnie i nie zrobiłeś nic z tym. Czekałeś nie wiem na co. Że wrócę do Ciebie, przeproszę na kolanach z kwiatami i będziemy żyć jak dawniej. Ja już tak nie chcę żyć. Nie wspierałeś mnie, zamiast tego wkurzałeś się, strzelałeś drzwiami, wchodziłeś do mnie do domu jak do siebie, wychodziłeś bez do widzenia. Zero szacunku, nie wiem, czy kiedykolwiek była sytuacja, kiedy mnie uszanowałeś. Chyba tylko wtedy, kiedy zrobiłam obiad i się najadłeś. Po co ze mną byłeś? Jak Ty rozumiesz miłość? Co jest dla Ciebie ważne w życiu? Już nic nie możesz zrobić, sięgnąłeś dla mnie dna. Nie jesteś dla mnie mężczyzną, nie masz jaj. Nie nadajesz się na męża, ojca, partnera życiowego. Jesteś pasożytem, który żerował na mnie i na moich uczuciach. Ustawiałeś mnie tak, by Tobie było dobrze, na mnie nie zwracałeś uwagi. Dobrze że się w porę opamiętałam, bo chyba umarłabym z wycieńczenia, żeby tylko Tobie było dobrze. Rób już sobie co chcesz, żyj sobie jak chcesz, ale już beze mnie. Sorry, ale zraniona kobieta, która nie była doceniana, kochana, tylko poniżana - NIGDY nie zapomni bólu, przez jaki przeszła. Nie potrafię ci zaufać. Zbyt długo usprawiedliwiałam twoje zachowania - to było jak zamiatanie brudów pod dywan, aż zebrało się ich na tyle dużo, że same się wysypały. I nie żałuję swojej decyzji." Bardzo żałuję, że się tak czuje, tylko że ona jest trudną dziewczyną, przynajmniej mi się tak wydaję. Dostała trochę w kość od życia, jej ojciec jest alkoholikiem, miała trudne dzieciństwo, ja też święty nie jestem. Jestem osobą nerwową, też dostałem w kość od życia, ale pomimo tego chcę się zmienić, wszystko naprawić, nie chcę, żeby cierpiała. Jak tylko uda mi się zdobyć jej zaufanie, od razu chcę wynająć mieszkanie, zabrać ją od rodziców, bo to dzięki nim, a dokładnie jej mamie rozstaliśmy się. Mam nadzieję, że opisałem w miarę jasno moją sytuację i że mi podpowiecie jak ją odzyskać, bo nie potrafię żyć bez niej.
jak odzyskac kobiete ktora kocham